Co dalej?
13 marca 2009, 12:09
No właśnie- Co dalej?
To pytanie za 100 pkt.
Mam już dośc ciągłego użalania się nad sobą!!!
Dzisiaj postanowiłam, że co by się nie działo, muszę się trzymac!!!
Ale czy dam radę?Głupie pytanie, muszę!!!
Postanowiłam, że definitywnie wyjaśnię tą sprawę z K!!!
Muszę chyba poważnie z NIM pogadac!!!
I niestety przed tą rozmową nie ucieknę, bo i tak musi się odbyc, wcześniej,
czy pózniej, a ja wolę, to załatwic, i tak już za dlugo to wszystko trwa...
I w końcu mam nadzieję, wyjaśnimy tę sprawę.
Albo powie, że mnie kocha, albo,że ma mnie gdzieś ( boję się, że raczej to drugie),
ale lepsze to niż znów ta okropna niepewnośc!!!
Najwyżyżej wpadnę w jeszcze większą deprechę, ale wiem, że gdy będę miała
grunt pod nogami, to jakoś to przeboleję.
Dodaj komentarz